piątek, 7 czerwca 2013

Rysunki, których nikt nie widział...

U: Dzisiaj postanowiłam przerzucić do bloga najciekawsze prace Marka...Uważam, że zasługują na to a może też w ten sposób uda mi się go zdopingować go do rysowania kolejnych...

             Ten rysunek ma dla mnie szczególne znaczenie, otrzymałam go od Marka w 2007roku. 
Rysował go na kolanie w autobusie o 6 rano... i tak zaczęła się Nasza historia...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz