Ula&Marek: Nazwa tej miejscowości jest tak naprawdę
inna, dla nas zawsze będzie to Słoneczkowo… Rozgrzane słońcem, w otoczeniu
kwiatów słonecznika, pełne uśmiechniętych i dobrych ludzi…
Długo tam się wybieraliśmy, aż wreszcie się udało. Nasz
przyjaciel Adam ma tam pokaźny kawał ziemi, na którym urządza swoje królestwo…
A czego tam nie ma… i ogród warzywny, bogactwo kwiatów,
krzewów i staw z rybami i ptaki łącznie z pawiem, bażantem, indykami, białymi
kaczkami i pospolitymi kokoszkami…
A czego tam nie jedliśmy i nie piliśmy… Wszystko naturalne i
swojskie, zarazem wykwintne i mistrzowsko podane przez gospodarza…
No i wreszcie ludzie, ciepli, uśmiechnięci, życzliwi…
Dziękujemy Adasiu, dziękujemy wszystkim ;-)
A na okrasę kilka zdjęć z wizyty w uroczym Słoneczkowie…
Ula bardzo Ci dziekuje za dobre słowa i śliczne fotki mojej działki.Jesteś mistrzem fotografij.cmok
OdpowiedzUsuńUla bardzo dziękuj za wizytę w Słończewie i dobre słowa.Bardzo mi było miło Was gościć.Jesteś super przyjaciółką i mistrzem Fotografij.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje Adasiu!
OdpowiedzUsuń